W poprzednim artykule opisałem, jak stworzyć mapę strumienia wartości. Dzięki niemu rozpisałeś etapy procesu, stanowiska oraz zaangażowane osoby oraz czas poświęcony na akcje dodające wartość i nie dodające wartości.
Link do poprzedniego artykułu zamieszczam poniżej
Value Stream Map to niezbędne narzędzie, aby zacząć analizować procesy. Ale co dalej?
W tym artykule dowiesz się jak efektywnie “czytać” mapę procesu i znaleźć etapy, które warto zbadać dokładniej w pierwszej kolejności. Dzięki temu podejściu skupisz swoją uwagę, na rozwiązania, które mogą przynieść ci najszybsze i największe efekty.
Czas cyklu i czas przejścia
Pierwsze na co powinieneś spojrzeć to sumaryczny czas cyklu i czas przejścia.
Czas cyklu to czas “czystego” nadawania wartości produktowi. Robisz nadruki na koszulkach – to będzie czas termotransferu grafik lub haftowania. Malujesz słupki ogrodzeniowe – to będzie sam czysty czas lakierowania. Kompletujesz zamówienia na e-commerce – to jest sam czas pobierania produktów, bez czasu spędzonego na dotarciu do kolejnego produktu.
Natomiast czas przejścia to całkowity czas potrzebny dla ukończenia kompletnego procesu. Biegnie od momentu zlecenia produkcji / zlecenia skompletowania zamówienia i trwa aż do momentu ukończenia tego zadania. W ten czas wliczone są przestoje, transport, oczekiwanie itd. Zawsze czas przejścia jest większy od czasu cyklu.
Następnie porównaj ze sobą te dwie wartości. Zakładam, że czas cyklu masz w sekundach / minutach a czas przejścia w godzinach / dniach.
I ta różnica tworzy pole do działania.
Pierwsze samodzielne kroki do usprawnienia procesów
Najpierw skup się na redukcji czasu przejścia. Zmniejszenie tego czasu oznacza, że jako organizacja używanie dostępny czas pracy, stanowiska pracy, pracowników w efektywny sposób. Ograniczacie przestoje i oczekiwanie na produkcję.
To tak jak z daleką podróżą samochodem. Najefektywniej jest jechać przygotowanym autem, gdy jesteś wyspany, najedzony. Wybierasz szeroką, bezpieczną autostradę, najlepiej jeszcze taką bez bramek opłat. Wtedy 100% czasu wykorzystujesz na jazdę a nie czynności otaczające taką podróż. Szybciej, sprawniej i bezpieczniej dotrzesz na miejsce.
O tym jak redukować czas przejścia napiszę w następnym artykule.
Do tego czasu mam dla ciebie propozycję.
Jeśli już chcesz spróbować usprawnić swój proces to zrób następujące kroki:
- Znajdź na mapie strumienia wartości taki proces, po którym jest najdłuższy czas oczekiwania na kolejny proces.
- Przy kolejnym zamówieniu idź na produkcję zobaczyć “na żywo” co się dzieje podczas tego oczekiwania. Dlaczego produkt od razu nie jest poddawany następnemu procesowi dodającemu wartość
- Zapisz swoimi słowami akcje, które wydarzyły się z tym półproduktem.
- Spróbuj po swojemu skrócić dany czas oczekiwania
Zachęcam cię do podzielenia się w komentarzach pod artykułem co zauważyłeś i jak zadziałałeś. Wspólnymi siłami zawsze łatwiej wpaść na rozwiązanie produkcyjnych / logistycznych wyzwań.